Kilka słów o jeżynach

Mam na działce dosyć spory krzew jeżyny, który tym roku bardzo obrodził w owoce. Postanowiłam wykorzystać ten urodzaj na kilka sposobów. Zamroziłam jeżyny, które w zimie będą nie lada rarytasem, zrobiłam z nich także sok. Kolejny raz, gdy będę je zrywać zrobię jeżyny w cukrze do słoiczków.

Jeżyny zawierają: cukry, kwasy organiczne, prowitaminę A, witaminy z grupy B, B9, witaminę C, pektyny, garbniki, flawonoidy, kwas cytrynowy, barwniki antocyjanowe, związki mineralne potasu, wapnia i magnezu. Pestki owoców mają sporo błonnika i są źródłem miedzi i żelaza. Jeżyny ze wszystkich owoców zawierają najwięcej witaminy E, zwanej witaminą młodości.

Jeżyny wpływają na pracę przewodu pokarmowego, i układu nerwowego i moczowego, wykazując właściwości uspokajające.

Jeżyny to krzewy także dziko rosnące. Z dojrzałych jeżyn można wyciskać sok.

Sok z jeżyn działa napotnie i wykrztuśnie. Ma zastosowanie w leczeniu przeziębienia i stanach gorączkowych. Pomaga w zwalczenia biegunki, mdłości, łagodzi ból występujący przy zapaleniu jelita oraz obniża poziom kwasów żołądkowych. Dzięki niemu można pozbyć się zgagi i trądzika, gdyż używa się go do sporządzania okładów na krosty i wypryski. Łagodnie regulują przemianę materii.

Sposób mrożenia jeżyn:

Owoce opłukać, rozłożyć na talerzu obok siebie, wstawić do zamrażalnika na kilka godzin lub noc. Następnie, zapakować zamarznięte owoce do pudełeczka i włożyć z powrotem do zamrażalnika. Takie całe owoce po odmrożeniu nie staną się papką i nie zbiją się ze sobą, dzięki czemu idealnie będą służyły nam do deserów i ciast.
 

Jeżyny wzmacniają odporność organizmu, dlatego warto je jeść!