sobota, 3 maja 2014

Miód z mniszka lekarskiego

Miód z mniszka lekarskiego miałam zrobić już rok temu, ale niestety zagapiłam się i mlecze-czyli mniszek lekarski przekwitł. W tym roku miałam to już na względzie i gdy tylko łąka wokół mojego domu zażółciła się od mniszka zaczęłam go zrywać. Taki miód to bogactwo dobroci dla naszego organizmu. Pomaga w stanach przeziębienia i bolącego gardła. Oczyszcza organizm z toksyn i działa moczopędnie. To naturalny skarb, nasze babcie wiedziały co dobre!



 



Herbata z dodatkiem miodu z mniszka lekarskiego to doskonała profilaktyka przed przeziębieniem zwłaszcza na wiosnę, gdy raz mamy piękne słońce, a raz zimno.




Jak zrobić miód z mniszka lekarskiego:

 

Potrzebujemy zerwać pomiędzy 400 a 500 mleczy. Pamiętajmy aby robić to w rękawiczkach, gdyż mniszek barwi ręce. Zrywajmy mniszek w słoneczny dzień i nie po deszczu, żeby cały pyłek nie został spłukany. 

 





Następnie wysypujemy nasz zbiór na gazetę i zostawiamy na słońcu, by pozbyć się robaczków. 





Przekładamy kwiaty mniszka do garnka i zalewamy litrem wody. Dodajemy dwie wyszorowane i pokrojone wraz ze skórą cytryny. Gotujemy 20 minut i odstawiamy na 24 godziny. 




Po tym czasie dokładnie przecedzamy wszystko przez pieluszkę tetrową.
Wsypujemy 1 kg cukru i zagotowujemy. Zmniejszamy płomień na bardzo mały i gotujemy ponad godzinę, od czasu do czasu mieszając, by nie przypalić miodu. Miód z mniszka lekarskiego po tym czasie już powinien zmienić konsystencję na taką jak prawdziwy miód.
Im dłużej gotujemy, tym gęściejszy otrzymujemy miód. Dlatego gotowanie ponad godzinę w zupełności mi wystarczało. Wlewamy płyn do słoiczków, zakręcamy i odwracamy na 5 minut do góry dnem, by się zamknęły.
Z takich proporcji składników wychodzą 4 małe słoiczki (jak na zdjęciu).






Wiesz co jeszSmaki dzieciństwa

6 komentarzy:

  1. Taki miodek to świetna sprawa :) Jednak na piknik chyba nie zabieramy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki miód jest dobry do wszystkiego

    OdpowiedzUsuń
  3. Super to zaprezentowałaś. Miód musi być wspaniały

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miód z mniszka lekarskiego to dla mnie coś nowego. Ostatnio jadłem miód słonecznikowy i mam borowikowy. Ciekawe jak smakuje z mniszka - musi być taki delikatny.

    OdpowiedzUsuń