Domowy chlebek pszenny ze słonecznikiem jest puszysty i mięciutki. Zachowuje świeżość przez trzy dni. Tyle był u mnie i znikł:) Można go jeść bez dodatków lub z masełkiem i konfiturą. Ja smarowałam go także Miutelą. Inspiracja TU.
Składniki:
70 dkg mąki pszennej
5 dkg drożdży
0,5 l mleka
7 dkg margaryny
3 łyżki oleju
1,5 łyżeczki soli
2 łyżki cukru
1 jajko
słonecznik i mak do posypania
Zrobić zaczyn z drożdży, łyżki cukru, kilku łyżek ciepłego mleka i kilku łyżek
mąki. Odstawić do
wyrośnięcia. Margarynę rozpuścić w rondelku i wystudzić.
Resztę mąki przesiać do miski, dodać sól, 1 łyżkę cukru, wyrośnięty zaczyn, wystudzoną margarynę i resztę ciepłego mleka. Wymieszać i wyrobić ciasto. Pod
koniec wlać 3 łyżki oleju i jeszcze kilka minut wyrabiać. Miskę przykryć
ściereczką i odstawić na 45 minut do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu ponownie wyrabiać przez kilka minut. Ciasto
włożyć do przygotowanej formy, u mnie 24x28. Pozostawić w
ciepłym miejscu jeszcze na 30 minut. Posmarować chlebek roztrzepanym jajkiem. Na wierzch posypać makiem i słonecznikiem. Można lekko przyklepać słonecznik. Piec w temp. 200 st. C przez 15 minut,
a
następnie zmniejszyć do 180 stopni i piec jeszcze 20 minut.
Miutelę- połączenie miodu i kakao- możecie znaleźć na stronie Anielskich Przysmaków.
Wygląda na bardzo mięciutki :) Spróbuję jak mnie wyjdzie . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie :D Taki mięciutki i delikatny :)
OdpowiedzUsuńświetnie:)
OdpowiedzUsuń