Pasztet !!!

Mój pierwszy pasztet. Wyszedł naprawdę znakomicie. Wszystkim bardzo smakował. Troszkę pracochłonny.

Inspiracja TU

Składniki:

50 dag wołowiny
50 dag wieprzowiny
40 dag podgardla
25 dag wątróbki drobiowej
5 dag słoniny
1 marchewka
1 pietruszka
2 liście laurowe
8 ziaren ziela angielskiego
8 ziaren czarnego pieprzu
kilka suszonych grzybów
4 jaja
1 czerstwa bułka
kieliszek wódki
0,5 łyżeczki imbiru
gałka muszkatołowa
ostra papryka mielona
sól
pieprz
smalec do wysmarowania formy
bułka tarta do wysypania formy

Grzyby namoczyć w niewielkiej ilości wody. Marchewkę i pietruszkę obrać i umyć. Mięso, oprócz wątróbki, umyć, włożyć do garnka wraz z warzywami oraz grzybami razem z wodą, w której się moczyły. Dodać ziele angielskie, pieprz i liście laurowe. Zalać wodą do przykrycia składników. Gotować do miękkości ok. 1,5 godz. Wątróbkę umyć, oczyścić z błon i dodać do mięsa pod koniec gotowania. Wszystko razem gotować jeszcze przez ok. 15 min. Wyjąć mięso i podroby. Odlać 100 ml wywaru i namoczyć w nim bułkę. Ostudzone mięso i podroby wraz z odciśniętą bułką dwukrotnie zmielić w maszynce - najpierw na zwykłych oczkach, następnie na najdrobniejszych. Dodać jajka i alkohol. Dosmakować wszystko solą, pieprzem, imbirem, gałką muszkatołową i ostrą papryką. Dokładnie wyrobić na jednolitą masę.

Formę keksówkę wysmarować smalcem i wysypać bułką tartą. Słoninę pokroić w cieniutkie plasterki i wyłożyć nimi dno formy, następnie przełożyć do formy masę pasztetową i dokładnie docisnąć, by nie zostały wewnątrz pęcherzyki powietrza. Wyrównać wierzch i wysmarować go zimną wodą. Piec ok. 1 godz. w temperaturze 190°C. Wierzch powinien się ładnie zrumienić. Wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim pasztet do całkowitego wystygnięcia.